Bieganie na czczo


Notice: Trying to access array offset on value of type null in /home/npro14/domains/polskanabiegowki.pl/public_html/swl/links.php on line 215

Notice: Trying to access array offset on value of type null in /home/npro14/domains/polskanabiegowki.pl/public_html/swl/links.php on line 216

Notice: Trying to access array offset on value of type null in /home/npro14/domains/polskanabiegowki.pl/public_html/swl/links.php on line 216

Amatorzy joggingu zadają sobie pytanie, czy biegać powinno się po zjedzeniu śniadania, czy raczej na czczo. Są zwolennicy obu tych rozwiązań, które rozwiązanie jest jednak lepsze?

Osoby, które decydują się biega, aby schudnąć są zdania, że bieganie na czczo pomoże im szybciej pozbyć się zbędnych kilogramów. Według badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii rzeczywiście bieganie na czczo sprawia, że spalamy więcej tłuszczy. Jednak bieganie na czczo ma wiele wad. Przede wszystkim bieganie na czczo sprawia, że organizmowi zaczyna brakować energii. Aby uzupełnić niedobór energii, której organizm potrzebuje więcej przy wysiłku, jaki jest bieganie, zaczyna on czerpać tę energię z mięśni. Oznacza to, że bieganie na czczo spowoduje spadek naszej wagi nie poprzez zmniejszenie tkanki tłuszczowej, ale poprzez ubytek mięśni. Bieganie na czczo nie jest zalecane z jeszcze jednego powodu. W trakcie wysiłku następuje spadek poziomu cukru we krwi, czyli pojawia się hipoglikemia. Efektem spadku poziomu cukru we krwi może być zasłabnięcie, a w skrajnych przypadkach nawet omdlenie. Zdecydowanie więc lepiej jest biegać po posiłku.

Najwięcej osób biega rano. Zanim wyruszymy na trasę biegu powinniśmy zjeść śniadanie, aby nie dopuścić do spadku poziomu cukru we krwi. Wybiegając bez śniadania możemy zasłabnąć, a nawet zemdleć. Śniadanie nie może być bardzo obfite i ciężkostrawne. Powinno być raczej lekkie, ale zawierające produkty dostarczające węglowodanów. Węglowodany są obok tłuszczy najlepszym źródłem energii dla organizmu. Osoby, które biegają nie tylko rekreacyjnie zalecają, aby podstawą posiłku przed rozpoczęciem biegania były płatki owsiane wzbogacone ziarnami amarantusa, suszonymi lub świeżymi owocami. Źródłem węglowodanów w przypadku osób uprawiających jogging może być także białe pieczywo. Miłośnicy biegania są chyba jedyną grupą osób, którym poleca się jedzenie pszennego, białego pieczywa. Jednak już obiad i kolację komponować należy nie głównie z węglowodanów, ale z białek i tłuszczy. Czy to do śniadania, czy też do obiadu bądź kolacji koniecznie dodajmy owoce. Na śniadanie mogą to być owoce suszone lub świeże, na obiad lub kolację lepsze są świeże owoce. Do dwóch ostatnich posiłków dodajemy także warzywa.

Podsumowując nasze rozważania na temat biegania na czczo zdecydowanie trzeba podkreślić, że bieganie na czczo nie jest zalecane. Podobnie zresztą, jak bieganie po obfitym posiłku. Jak w wielu innych sytuacjach, także i w tym wskazany jest więc przede wszystkim rozsądek. Lekkie śniadanie składające się z miseczki płatków owsianych, z banana, jabłka lub gruszki na pewno ułatwi nam rozpoczęcie dnia. Kończąc bieg na pewno nie będziemy na tyle zmęczeni, że nie będziemy w stanie wykonywać swoich codziennych obowiązków. A grozi to nam w przypadku, kiedy będziemy biegać na czczo. Bieganie powinno być dla nas przyjemnością, a trudno czerpać radość będąc głodnym. Na pewno biegać na czczo nie powinny osoby, które mają w zwyczaju rozpoczynać dzień od śniadania. Osoby te szybko odczują negatywne skutki takiej decyzji.